Jest coś magicznego w długich letnich wieczorach spędzonych w plenerze, w zachodzącym słońcu i tej niekończącej się energii, która im towarzyszy. W takie dni po prostu chce się żyć.
Dla mnie lato mogłoby trwać cały rok. Nie tylko dlatego, że lubię sesje przy ciepłych zachodach. W ciemne grudniowe i styczniowe dni aż chce się uciec do lata, choćby we wspomnieniach.
Oglądając zdjęcia z sesji narzeczeńskiej Magdy i Damiana można niemal poczuć na skórze promienie wakacyjnego słońca. A także naturalną radość tych dwoje. Nie da się też nie zauważyć łączącej ich więzi.
To były długie zaręczyny. Przez pandemiczne przeciwności losu planowany już kilka lat temu ślub miał miejsce dopiero w 2022 r. Mimo tego czasu narzeczeni nie stracili entuzjazmu, spontaniczności i cieszyli się wspólnymi chwilami tak samo, jak na początku tej miłości. A może nawet bardziej.
Zapraszam do obejrzenia efektów sesji narzeczeńskiej w plenerze, zrealizowanej w okolicy Poznania. Te zdjęcia z pewnością wywołają uśmiech na Waszej twarzy.
Zapraszam Was na sesje narzeczeńskie i ślubne. szczegóły oferty znajdziecie tutaj: Fotografia ślubna Poznań • sesja narzeczeńska, reportaż, sesja ślubna (martakuchcinska.pl)